Nowości...


Koktajl proteinowy

Podczas diety protal warto spożywać koktajl proteinowy. Mimo tego, że zdania na temat jego skuteczności (i konieczności stosowania) są podzielone, na pewno picie go nie zaszkodzi.

Składniki:

  • 5 łyżek płatków owsianych
  • 3 szklanki mleka
  • jogurt naturalny
  • truskawki, jagody lub maliny
  • pół kostki półtłustego twarogu
  • 3 łyżeczki odtłuszczonego mleka w proszku

Przygotowanie koktajlu polega zmiksowaniu wszystkich składników razem. Jego zwolennicy uważają, że pierwszą porcję pije się rano, po śniadaniu, a drugą dwie godziny później.

Zobacz też...

Siemie lniane - jest również dobre na odchudzanie. Ponadto siemie lniane wpływa korzystnie na nasz organizm, kondycję, urodę.

Początek

cz. 1. Początek | cz. 2. Nabiał | cz. 3. Woda | cz. 4. Jadłospis | cz. 5. Jadłospis 2 | cz. 6. Jojo

Autorem wszystkich 6 części poniższego tekstu jest dreamcatcher@poczta.onet.pl Oryginał tekstu pochodzi z bloga http://ningbo.blog.onet.pl/ Zaznaczamy, że dieta opisana przez dreamcatcher nie jest w 100% proteinowa (choć na niej bazuje), do menu włączona jest znikoma ilość węglowodanów. Życzymy miłej lektury!

Dieta proteinowa cz. 1

Po 2 miesięcznym szczęśliwym powrocie z USA, postanowiłem się zważyć :) Postawiłem walizki w przedpokoju, przywitalem się z rodzicami i udałem się do łazienki w wiadomym celu :) Po załatwieniu potrzeb fizjologicznych, rozebrałem się do naga i wszedłem na wagę :) Moja waga nie kłamie, zawsze mogłem na niej polegać i nigdy mnie nie zawiodła. Co prawda jest to waga elektroniczna, wyprodukowana w Chinach, ale to akurat nie ma żadnego znaczenia, bo skośnoocy, co jak co, ale na elektronice się znają :) Ku mojemu zaskoczeniu zauważyłem, że przytyłem tylko 5,5 kg :) Pomyślałem, że nie jest tak źle :) Przypomniałem sobie, że jak wróciłem w 2002 z programu Work and Travel z Filadelfii, to przytyłem 12kg :) Ucieszony poinformowałem o tym moich rodziców, którzy też powiedzieli: "nie jest tak źle synu" :)

Problem pojawił się, jak chciałem pójść na powitalną imprezę ze znajomymi do jednego z warszawskich klubów :) Trzeba było coś założyć na siebie... koszulę znalazłem, natomiast duży problem miałem z założeniem spodni. Podczas przymierzania zobaczyłem swój brzuch w lustrze i się przestraszyłem. Kiedyś ktoś powiedział, że każdy ptaszek ma swój daszek i w moim przypadku to się sprawdza.

Przed wyjazdem uprawiałem regularnie sport, ćwiczyłem i było ok. Teraz natomiast postanowiłem, że muszę w takim wypadku zrzucić parę kilo zwłaszcza z brzucha. W tym celu zacząłem stosować dietę proteinowa, którą raz już kiedyś stosowałem i schudłem na niej około 20 kilo w 5-6 miesiecy. Ponieważ jest to mój pierwszy blog, jaki tworzę, w następnym artykule napiszę, co jem, o jakich godzinach i jak to na mnie działa :) Na zachętę dodam, że dziś jest 4 dzień mojej diety :) Po powrocie z USA ważyłem 117.7, a dziś rano 114.4, czyli 3 kilo w 4 dni :) Planuję ważyć 105 kg do końca czerwca. Pozdrawiam blogowiczów.

Przejdź do: cz. 2. Nabiał